Strasznie żałuję, że za moich czasów nie było tak szerokiej oferty zajęć dla dzieci w Poznaniu. Teraz dzieciaki i młodzież mają znacznie większe możliwości. Technika idzie do przodu i wszystkie przedmioty elektroniczne, które mamy na co dzień od w sumie nie tak dawna, dla naszych dzieci są rzeczą naturalną jakby bez tego nie dało się żyć. Pamiętam, że ja na przykład swój pierwszy komputer dostałam dopiero jak poszłam na studia. Gdybym na przykład to teraz opowiedziała swojemu dziecku to na pewno ciężko mu by było to zrozumieć. Takie rzeczy są teraz takie oczywiste jak na przykład woda do picia. Podobnie wygląda z językami obcymi. Kiedyś mówiło się trochę po rosyjsku i na tym koniec. Dziś podstawą język angielski dla dzieci, dzięki czemu w życiu dorosłym takie maluchy mówią jakby się urodziły w Stanach Zjednoczonych, w Australii czy też po prostu w Wielkie Brytanii. Muszę powiedzieć, że bardzo im tego zazdroszczę, bo mi było ciężko zapracować na umiejętności, które teraz posiadam, a one jednak dostaje w sposób naturalny.